Mieszkańcy Jeleśni chcą odwołania wójt Anny Wasilewskiej. Podpisy trafiły do Krajowego Biura Wyborczego

W poniedziałek, 29 września, w Delegaturze Krajowego Biura Wyborczego w Bielsku-Białej oficjalnie złożono podpisy mieszkańców gminy Jeleśnia pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania wójt Anny Wasilewskiej. Inicjatywa ta jest wynikiem narastającego niezadowolenia części mieszkańców z dotychczasowego sposobu zarządzania gminą.

Pierwsze zawiadomienie o zamiarze organizacji referendum trafiło do Urzędu Gminy Jeleśnia oraz do bielskiej delegatury już 25 sierpnia. Według inicjatorów, obecnej wójt zarzuca się m.in. brak skutecznego nadzoru nad inwestycjami, nietrafione decyzje finansowe, nepotyzm oraz niewystarczające działania w zakresie promocji gminy i jej dziedzictwa kulturowego.

Najwięcej kontrowersji wzbudziła jednak planowana budowa drogi pieszo-rowerowej wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 945. Zgodnie z projektem przygotowanym przez Urząd Gminy Jeleśnia, inwestycja ta mogłaby wymagać wyburzenia aż 18 domów. Pomysł ten spotkał się ze zdecydowanym sprzeciwem części mieszkańców, którzy podkreślają brak konsultacji społecznych i ignorowanie opinii lokalnej społeczności.

Grupa inicjatywna zebrała ostatecznie 1318 podpisów popierających wniosek o referendum, co znacząco przekracza wymaganą liczbę 1036. Złożone dokumenty trafiły do Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Bielsku-Białej, która ma miesiąc na ich weryfikację. Jeśli podpisy zostaną uznane za ważne, w najbliższym czasie wyznaczony zostanie termin głosowania.

Aby referendum było ważne, udział w nim musi wziąć co najmniej 3556 mieszkańców gminy. Wójt Anna Wasilewska zostanie odwołana, jeśli większość uczestników opowie się za jej odwołaniem.

Mieszkańcy Jeleśni podkreślają, że nie chodzi tylko o pojedyncze decyzje, lecz o potrzebę „zmiany stylu zarządzania gminą”. Z kolei zwolennicy obecnej wójt wskazują na liczne inwestycje zrealizowane w ostatnich latach i apelują o spokojną debatę zamiast politycznych emocji.

Decyzja Krajowego Biura Wyborczego o ważności podpisów zadecyduje, czy mieszkańcy Jeleśni już wkrótce staną przed urnami, by wyrazić swoją opinię na temat przyszłości lokalnych władz.