Reklama

Ogień nie dał szans. Strażacy niewiele mogli już zrobić

Redakcja TuZywiec
07/06/2022 16:54

Nie mają dziś szczęścia kierowcy fiatów, poruszający się drogą wojewódzką łączącą Żywiec z Suchą Beskidzką.

O świcie w Suchej Beskidzkiej przejeżdżająca ulicą Role ciężarówka lub autobus spowodowały, że poderwana została klapa studzienki kanalizacyjnej, która przetoczyła się następnie około 20 metrów. Co ważniejsze kierowca pojazdu nie zorientował się, że właz pozostał odkryty. Około 4.30 ul. Role poruszał się dostawczy fiat. Prowadzący go nie zauważył dziury i wjechał w nią kołem, co doprowadziło do wywrócenia się samochodu na bok. Na szczęście nikomu nic się nie stało, choć strach pomyśleć co mogłoby się stać gdyby fiat wywrócił się w chwili gdy mijałby go inny pojazd.

Po południu na granicy Kukowa i Lasu w jadącym fiacie fiorino z komory silnika zaczął wydobywać się dym. Zanim na miejsce dotarła wezwana jednostka OSP Kuków (w działaniach uczestniczyła także JRG Sucha Beskidzka) płomienie (dym był wynikiem pożaru) wydostały się na zewnątrz komory i objęły cały pojazd. Akcja strażaków z góry skazana była już na niepowodzenie. Co prawda szybko opanowano sytuację, ale ogień zdążył całkowicie strawić fiata.  

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo tuzywiec.pl




Reklama
Wróć do