Reklama

Derby dla Orła…

Redakcja TuZywiec

12/09/2021 10:05

Marcin Osmałek sięgnął z drużyną po drugą ligową wygraną. Fot. TuZywiec.pl

Wygraną Orła Łękawica zakończyło się sobotnie derbowe starcie z Góralem Żywiec. Drużyna znad Soły ponownie ma czego żałować, gdyż kolejny raz wcale nie musiała przegrać, a nawet mogła pokusić się o zgarnięcie całej puli.

Bohaterem drużyny gości mógł zostać Grzegorz Szymoński. Krótko po pierwszym gwizdku arbitra stanął oko w oko z Łukaszem Byrtkiem, ale przegrał pojedynek sam na sam. Nie minęły dwie minuty, a na tablicy wyników powinno być już 2:0. Ponownie w wyśmienitej sytuacji był Szymoński, lecz i tym razem nie zdołał posłać piłki do siatki. Nie można powiedzieć, że gdyby napastnik Górala wykorzystał obie okazje, to losy meczu byłyby rozstrzygnięte. Niemniej jednak na pewno pozwoliłoby to gościom przejąć nad nim kontrolę.

Tymczasem sprawdziło się piłkarskie porzekadło. Zmarnowane okazje zemściły się na podopiecznych Bartosza Woźniaka. Orła na prowadzenie wyprowadził Szymon Byrtek, a krótko po zmianie stron Marcin Studencki idealnie wykończył książkowo przeprowadzony kontratak.

Orzeł Łękawica – Góral Żywiec 2:0 (1:0)
Bramki: S. Byrtek, Studencki
Orzeł: Ł. Byrtek, Olszowski, Świniański (60’ Pośpiech), Krasny, Pępek (2’ Małolepszy), Chwaja, Studencki, Byrtek, Mrózek, Piórecki, Widuch (80’ Biłka)
Góral: Pawlus - Knapek, Biegun, Kubieniec, Tatarczyk (65’ Pieterwas), Zoń, Szymoński (75’ Nejfeld), Janik, Węglarz, Marian (60’ Kantyka), Stasica (60’ Gowin)